To również nasza ojczyzna – list otwarty do Kurator Nowak
Homofobia w szeregach działaczy i działaczek PiS znana jest nie od dzisiaj. Jedną z osób wyrażających publicznie swój brak szacunku dla społeczności LGBT jest Barbara Nowak, Małopolska Kurator Oświaty.
Właśnie dlatego krakowski działacz Lewicy Razem – Kamil Maczuga – wystosował publiczny list do Pani Nowak. Zrobił to w nadziei, iż zmieni ona swoją postawę i dostrzeże w LGBT nie ideologie, a współobywateli którym również należy się szacunek i równe prawa.
Bo to także jest nasza ojczyzna!
Pani
Barbara Nowak
Małopolski Kurator Oświaty
Szlak 73,
31-153 Kraków
Szanowna Pani Kurator,
Zwracam się do Pani z apelem o zaprzestanie krzywdzących działań wobec społeczności lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. Jako osoba pełniąca funkcje publiczne, ma Pani szereg możliwości, by poprawić sytuację osób słabszych oraz podnieść jakość debaty publicznej. Niestety, wykorzystuje Pani te narzędzia w przeciwstawnym kierunku.
Niedawno skomentowała Pani wiadomość w serwisie Twitter, w której szykanowano uczestniczkę “Tęczowego Disco” ze względu na blizny po samookaleczeniach. Pani odpowiedź sugerowała, że młoda dziewczyna nie mogła znaleźć miłości wśród osób ze społeczności LGBT i dlatego cierpi. Problem jednak nie leży w społeczności LGBT, ale w tym, jak jest odbierana przez członków i członkinie polskiego społeczeństwa. Szerząca się przy okazji kolejnych wyborów mowa nienawiści, zwłaszcza wśród osób publicznych, jest czymś, co powinno się definitywnie skończyć. Jest Pani Małopolską Kurator Oświaty – w moim najlepszym przekonaniu nie powinna Pani doprowadzać do sytuacji, w której krzywdzące słowa są kojarzone z odpowiedzialną funkcją sojusznika dzieci i młodzieży.
Kilka miesięcy temu, podczas debaty w Nowym Sączu, powiedziała Pani, że nie zwraca się do mnie – aktywisty, ale przede wszystkim członka społeczności LGBT, bo brzydzi się Pani ludźmi, którzy plują na swoją ojczyznę. Chciałbym tu zwrócić uwagę na to, że ta ojczyzna jest także moja – nasza – w Polsce żyje około dwóch milionów osób nieheteronormatywnych i niebinarnych. Mamy rodziny, bliskich, przyjaciół. Pracujemy, odprowadzamy podatki i próbujemy odnaleźć się w tej niełatwej dla nas rzeczywistości. Zasługujemy na szacunek tak samo, jak wszyscy inni ludzie. Jesteśmy nimi tak samo jak osoby heteronormatywne.
Wszystkie moje działania były motywowane troską o młode osoby LGBT z mniejszych miejscowości w Polsce. Wiemy, że 2/3 nastolatków LGBT ma myśli samobójcze, ale nie przez sam fakt nie wpasowania się w narzucane normy, ale przez odrzucenie, potrzebę ukrywania swojej tożsamości, homofobiczne wypowiedzi w szkołach, kościołach, wśród bliskich i osób publicznych. Te młode osoby często nie dostają oczekiwanego wsparcia i zrozumienia, dlatego tak ważne jest odpowiedzialne podejście osób pełniących funkcje publiczne.
Na koniec chciałbym odnieść się do terminu, którego Pani oraz Pani koledzy – politycy, zaczęliście używać. Wyrażenie “ideologia gender”, które później ewoluowało w “ideologię LGBT”, jest terminem wymyślonym przez fundamentalistów w latach 50-tych XX wieku. Nigdy jednak nie chodziło o usystematyzowanie pojęć, gdyż aktualnie przeciwnicy praw osób LGBT interpretują ten termin dowolnie i nie mają wspólnej definicji rzekomej ideologii. Wiemy dobrze, że chodzi o homofobię w białych rękawiczkach. O odczłowieczanie lesbijek, gejów, osób biseksualnych czy transpłciowych. O to, by z pogardą mówić o ludziach, zasłaniając się ideologią. Nawet jeśli takie zachowania prawnie są dopuszczalne, to moralnie już z pewnością nie, zwłaszcza od osób pełniących funkcje publiczne.
Apeluję do Pani o zaprzestanie działań, które mogą być krzywdzące dla młodych ludzi. Jako aktywista, jako gej dorastający w małej wsi, jako człowiek. Nie chcę, by każdego dnia nastolatkowie LGBT musieli czytać homofobiczne wypowiedzi polityków i polityczek, by czuli się coraz mniej i mniej bezpiecznie. Los i życie tych osób zależy do nas wszystkich, dlatego apeluję o szacunek i rozsądne, odpowiedzialne działania, szczególnie w przestrzeni publicznej, jako sojuszniczka dzieci i młodzieży.
Z poważaniem
Kamil Maczuga